GTranslate


Home Wielka wojna z Zakonem
Wielka wojna z Zakonem Krzyżackim 1409-1411

Wielka wojna z Zakonem Krzyżackim wybuchła w 1409 r. Podstawą był zatarg o Żmudź, oddzielającą Krzyżaków od Państwa Kawalerów Mieczowych. Wojna już od dawna była tylko kwestią czasu, Jagiełło obejmując polski tron zobowiązał się do odzyskania Pomorza. Bezpośrednią przyczyną wojny stała się Żmudź. Na mocy krzyżacko-litewskiej umowy z 1398 r. Zakon objął władzę nad Żmudzią, trwająca wciąż w pogaństwie (chrzest Żmudzi-1413 r.). Żmudzini wzniecali powstania przeciwko Krzyżakom korzystając z pomocy Krakowa i Wilna. Zmiana na godności Wielkiego Mistrza w 1407 i wybór prącego do wojny z Polską Ulryka von Jungingena wróżył rychłą wojnę. W maju 1409 r. żmudzini wszczęli kolejny bunt, jawnie poparci przez Polskę i Litwę. W sierpniu 1409 r. von Jungingen wypowiedział Polsce wojnę, wojska zakonne wtargnęły do Ziemi Dobrzyńskiej. Rok 1409 upłynął pod znakiem walk pogranicznych, w październiku obie strony zawarły rozejm do 24 czerwca 1410 r. Po upłynięciu rozejmu wojska Jagiełły wkroczyły na teren Państwa Krzyżackiego. Armia zakonna zastąpiła im drogę pod Grunwaldem. 15 lipca 1410 r. doszło do największej bitwy średniowiecznej Europy. Całodzienna bitwa przyniosła zwycięstwo połączonym polsko-litewsko-ruskim siłom. Wielki Mistrz Ulryk von Jungingen poległ na polu bitwy, Krzyżacy stracili około 50 % wojska. Polska i Litwa odniosły zupełne zwycięstwo. Jagiełło pociągnął na Malbork, który wytrzymał jednak czterotygodniowe oblężenie, obroną Malborka kierował komtur ze Świecia Henryk von Plauen, późniejszy Wielki mistrz Zakonu. 19 września Jagiełło rozpoczął odwrót. Krzyżacy wsparci posiłkami z Inflant oraz Nowej Marchii, spróbowali jeszcze uderzenia na wycofującą się polską armię, ale ponieśli kolejną klęskę pod Koronowem (10 października 1410 r.).1 lutego 1411 r. zawarto I pokój toruński. Pomimo zwycięskiej pozycji Polski Jagiełło wywalczył jedynie zwrot zagarniętej w 1409 r. Ziemi Dobrzyńskiej a dla Litwy Żmudź tylko na czas życia Witolda i Jagiełły. 100 tys. kop groszy czeskich jako kontrybucji wojennych nigdy nie trafiło do Krakowa.

Do mniejszych wojen dochodziło jeszcze nieraz. Już w 1414 r. wybuchła „wojna głodowa”. Spustoszyła ono okrutnie Prusy, Ziemię Dobrzyńską a także Wielkopolskę, na którą spadł odwetowy najazd Krzyżaków. Spór przeniesiony został na sobór w Konstancji (1414-1418). Polskę reprezentowali m. in. ambasador królewski Paweł Włodkowic, abp. gnieźnieński Mikołaj Trąba i z ramienia rycerstwa Zawisza Czarny z Garbowa. Na forum międzynarodowym Polska podniosła sprawę przeniesienia Zakonu. Sobór zajęty udowadnianiem teorii koncyliaryzmu, uznając polskie tłumaczenia, zalecił jedynie reformę wewnętrzną Zakonu Krzyżackiego. Tradycyjnie przy wyrokach papieskich szczęście było po stronie Malborka. Nowa wojna miała miejsce w 1422 r. Tym razem Krzyżacy unikali otwartego starcia kryjąc się po zamkach, Polacy natomiast nie radzili sobie ze zdobywaniem warowni krzyżackich. Pokój zawarty nad jeziorem Mełno przyniósł wieczyste zrzeczenie się Zakonu ze Żmudzi. Litwa uzyskała dostęp do Bałtyku i odtąd nie przejawiała już zainteresowania sprawami polsko-krzyżackimi.